fot. ola
Przepis:
2 tabliczki czekolady (1 gorzka, druga mleczna, albo 2 deserowe)
4 jajka
1 kostka masła
pół szklanki cukru
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy kostkę masła mieszamy wszystko aż uzyskamy gładką masę. Odstawiamy czekoladę, żeby nieco ostygła. Żółtka ucieramy z cukrem. Dodajemy je do masy czekoladowej, powoli mieszamy (należy uważać, gdyż może się zważyć!). Następnie łączymy wszystko z ubitą wcześniej pianą. Przelewamy ciasto do tortownicy (21 cm). Pieczemy w temperaturze 180°C około 40 minut.
Dziękuję za komentarz, bo dzięki niemu odkryłam Waszego ślicznego bloga :) Jesli chodzi o deserek to mam wrażenie,że to taka zapieczona wersja mousse au chocolat, pyycha!
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda baaardzo apetycznie.Pewnie niedługo się zabiorę za to ciacho. I dziękuję za komentarz pozostawiony u mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was cieplutko ;)
pozdrawiamy również! i życzymy smacznego!
OdpowiedzUsuń